Tsa..., szczerze? To jakoś nie czuję tej różnicy. ;c
Przyznam jednak, że kiedy obudziłam się rano, pomyślałam "o kurcze, to już serio 28 czerwca...!"
Jak ten czas szybko leci, tyle się zmieniło... Niektóre rzeczy na lepsze, z innym trochę gorzej. Poznałam wielu nowych ludzi, ale też tych starych-jeszcze bardziej, a czasem z całkiem nowej strony. Są też tacy, którzy już zawsze będą wzbudzać mieszane uczucia ale cieszę się z każdej spędzonej w tym roku szkolnym chwili. Nareszcie czuje, że moje życie jest coraz mniej "szare jak szmata" xD
Ten radosny dzień zakończenia edukacji spędziłam na jedzeniu i jeździe rowerem z moimi bułkami i mając ogólną bełkę z życia ;) Faajnie było ;**
Poznałam tez kota Stefana(nazwałam go tak bo mieszka na Roweckiego ;3)
Kiedy wracałam skuterem dzisiaj (bardzoooo późno XD bo o 23 ;p) ulice były puste. Czułam się jakbym była sama na świecie a do tego było ciemno ..... :D
Było fajnie ^^ tylko kurcze zimno jak na przełom czerwca i lipca....;C
Jak na razie moje plany na wakacje to nołlajfienie w domu z Grą o Tron (zobaczymy jak długo wytrzymam) oraz może jeszcze kilka innych nudnych rzeczy jak picie kawy, czytanie książek, oglądanie filmów, picie kawy czy pieczenie albo ... picie kawy! (mrożonej).
Za wszystkie nie cenzuralne miny i pozy szczerze przepraszam i na pewno nie obiecuje poprawiać xD |
I NIECH BUŁKA BĘDZIE Z WAMI ! ;*
* Dżingiel śpiewany w czasie biwaku przez Karolinę Wó, bardziej znaną jako KaWa xD Cover bardzo znanego utworu reklamoego pewnego wyrobu mlecznego ;D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz