...
A potem... okazało się, że w lodówce mam truskawki! Znalazłam kiedyś w Internecie pomysł na szypułkowanie truskawek z pomocą słomki...
Postanowiłam spróbować. Okazało się, że to nie tylko działa ale i jest przy tym świetna zabawa! No chyba, że się opryskasz (ale to tylko nieszkodliwy efekt uboczny) ^^
Oto własno-fotografowana przeze mnie fotoinstrukcja :
jakość czasem taka sobie, ale jakoś mi się ręce trzęsły...
Pomyślałam sobie też przed chwilą, że dawno niczego fajnego nie upiekłam ;( Postanowiłam więc przyrządzić coś w przyszłym tygodniu(jeśli dożyje), bo mam teraz zapierdziel total hard xD
Przypomniała mi się rozkmina ( nie powiem głośno kogo, ale jeśli to przeczyta to ta osoba będzie wiedziała xD) w biedronce, że piosenka ta użyta w reklamie jakiegoś batonika kinder (nie jestem pewna) nie jest po francusku tylko po angielsku !!!
SZOK, co? :*
heheszki ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz