Podziwiam pisarzy. Trudno jest napisać coś sensownego i jeszcze żeby ludzie to czytali… taki felieton na przykład. To przemyślenia na jakiś niekonkretny temat. Szukasz inspiracji, prosisz znajomych o pomoc, o temat. Nagle jakiś Gremlin zarzuca „chcieć to móc, tylko inaczej”. Myślisz, myślisz i myślisz. A głowa swędzi, a pomysłu nie masz. Nie powiesz przecież nie, nie poprosisz o coś innego. Poddać się? No gdzie! Bo co? Bo duma. Aha, duma w tym przypadku nazwijmy duma literacka . Bo wtedy, ojejku, okazałoby się , że tak na prawdę nie jesteś takim dobrym filozofem, skoro nie umiesz rozkminić wszystkiego! W tym miejscu zaczynasz kombinować. Może napisze tak, że napisze o tym, że pisze a tak naprawdę nie o tym bo nie umiem, ale nikt nie zauważy, bo szybko zmienię temat? A właśnie! Co to takiego jest duma…? Coś, co każdy posiada i założę się że nikt nie ma jej nienaruszonej. Nawet jeśli nie są tego świadomi lub nie chcą być.
Tak więc po zmianie tematu, znów nie wiesz co napisać więc gryziesz długopis i zapisujesz, że tego nie wiesz i że go gryziesz myśląc, że to zabawne i że ludzie będą to czytać i nie uciekną. Po kolejnym bezsensownym zdaniu zauważasz, że za dużo razy użyłeś słowa „że”( ja mam tak często) i, że za każdym razem kiedy o czymś piszesz kończysz na tym, że piszesz o tym, że piszesz i nadal nadużywasz słów na „ż”( no właśnie…?). Serce bije sekundy mijają, jesteś oraz straszy, a głowa coraz bardziej swędzi( znowu zapomniałeś umyć ? niee..., tak ludzie robią, żeby pokazać, że niby myślą właśnie ^^).
Wrócę teraz na chwile do głównego tematu tego czegoś czym jest to… no, właśnie to. „Chcieć to móc, tylko inaczej.” Tak się mówi i mogłabym się nawet z tym zgodzić. Właśnie, właściwie to czemu nie? Dobra, zgadzam się. Ale każdemu się zdarza użyć tej wymówki „nie mogę” ale w takim przypadku „nie chcemy ”i jest to jedno i to samo.
Wniosek- po co to „tylko inaczej”?
Może ktoś inny to wyjaśni bo ja już rozgryzłam długopis.( brzmiało by to zabawniej gdyby ten tekst był pisany ręcznie ;p)
I pamiętajcie: zamykajcie bramę kiedy wypuszczacie psa. Bo może uciec. xD
I CO SIĘ PACZYSZ ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz