2015/05/31

Takie jedno miejsce.

Jak to mówią - nie ważne gdzie ważne z kim.
Na pewno każdy z nas ma takie miejsce, które kojarzy mu się tylko dobrze. Zakładam, że raczej nie jest to szkoła czy poczekalnia w przychodni. Anyways... Ja mam takie miejsce chociaż, to nie miejsce samo w sobie  jest na tyle magiczne, co ludzie z którymi się tam spotykam i tworze wspomnienia. Jak pewnie zauważyliście(bystrzaki)w poprzednim poście - lubię utrwalać wspomnienia w krótkiej i przystępnej formie i chwalić się nimi w internecie. Cóż po coś założyłam właściwie tego bloga. Nie no nie tylko dla tego. Aczkolwiek mam dla was kolejny film. Tym razem wgląd w spokojne życie tzw. szlachty polskiej, która to się jak wiadomo najlepiej bawi. ^^

Także bez zbędnego owijania w bawełnę oto przedstawiam wam moją małą Arkadię...


2015/05/27

Powrót zza krat


FREEDOM!  LIBERTÉ! SVOBODA! LIBERTAS! WOLNOŚĆ!


Co to ja... A. Już napisałam MATURĘ!
Szczerze? Wbrew oczekiwaniom nie leżę i nie pachnę przez całe 24... Mam tak napięty harmonogram, że ledwo wyrabiam. Nareszcie mam czas na realizowanie pasji, a mam ich trochę za dużo na raz chyba.
Tak żeby was nie zanudzać od początku. oto próbka jednej z nich i wspomnienie minionego weekendu ^^





Na koniec BIG dzięki dla ekipy z wehikułu nr 33!